wtorek, 5 sierpnia 2014

Zawsze starałem się skupić na najważniejszych zabytkowych obiektach mojego regionu, zwłaszcza (po)przemysłowych, bo te najszybciej znikają z krajobrazu. Lecz czasem podejmuję się w moim odczuciu dość niecodziennej i sztampowej fotografii - blokowisk. No bo komu by przyszło do głowy fotografować takie budynki :) Niemniej jednak postanowiłem pokazać choć trochę tę różnorodność form architektoniczno-urbanistycznych z okresu PRL, nieco życia w tych zespołach a także fakt, że wielka, szara płyta, jeszcze w naszych czasach, w dobie powszechnej termomodernizacji i "koloryzacji" osiedli - trzyma się twardo.

 Tychy, okolice ulic Dmowskiego i Nałkowskiej. Miasto niemal od podstaw budowane w PRL.
 Sosnowiec, Środula. W tle kominy będzińskiej elektrociepłowni.
 Dąbrowa Górnicza, Mydlice. Ciężkie sąsiedztwo kilkunastokondygnacyjnych bloków i bieda-kamienic z czasów carskiej Rosji.
Zabrze, Poremba. Tu kiedyś stały familoki...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz