czwartek, 24 lipca 2014

Gdy tylko mogę biorę rower i w drogę! Do sfotografowania jest cały czarny Śląsk. Już nie taki jednak czarny jak kiedyś.
Przykładowo Sosnowiec - jeszcze w czasach socjalizmu jedno z większych przemysłowych miast regionu, z 8 kopalniami węgla - dziś po 6 z nich zostały puste pola, gdzieniegdzie tylko zaadaptowane na strefę ekonomiczną. Lecz czasem w moich wędrówkach natknę się na piękne, niezmienne świadectwa wielkiego przemysłu, z zamierzchłych dość czasów.
O poniższym obiekcie na razie niewiele wiem. Stare mapy wskazują jakoby był to jeden z szybów tzw. peryferyjnych, pobliskiej KWK Kazimierz-Juliusz. Stara wieża stoi w Sosnowcu przy ul. Reja. Pierwotnie nierzadko wieże górnicze, wielkie piece hut czy wieże wodne przybierały kształt niemalże średniowiecznych baszt.


wtorek, 22 lipca 2014

Po dłuższej przerwie wracam ponownie. Wracam wzbogacony o setki fotografii, z których tylko nieliczne zaprezentuję - nie dlatego, że jest ich za dużo ale dlatego, że trzeba dbać o jakość. Ta może kuleć, lecz nauka fotografii przez te setki zdjęć nie mogła pójść przecież na marne.
Kolejne zdjęcia podobnej tematyki - architektura modernizmu międzywojennego. Dla mnie zawsze to budynki niesamowicie ponadczasowe, mające swój sznyt tak w latach 30. XX w., jak i dzisiaj.
Na zdjęciu przykładowa kamienica, Katowice, róg ulic Kopernika i Skłodowskiej-Curie.


wtorek, 1 lipca 2014

Kolejna fotografia z cyklu "co focę".
To jeden z najbardziej charakterystycznych budynków Sosnowca. Moim zdaniem jeden z najbardziej kapitalnych w Zagłębiu Dąbrowskim. To także może być kolejny świetny temat dla fotografa: architektura modernistyczna doby II Rzeczpospolitej.
A niezwykłych budowli oraz całych dzielnic z okresu 1918-1939 u nas bez liku. Oczywiście wisienką na torcie są tu Katowice, które w latach 30. były najbardziej dynamicznym miastem po Warszawie i nowo powstałej Gdyni. Oczywiście postaram się czasami zaprosić was do innych miast Śląska, w tym wówczas niemieckiego Bytomia, Gliwic i Zabrza oraz polskiego Zagłębia aby ukazać bogactwo ówczesnych, nowoczesnych form oraz różnice pomiędzy nimi.